nocri nocri
1071
BLOG

Crash test Tu-154 nr.102

nocri nocri Polityka Obserwuj notkę 14

W całym natłoku różnego rodzaju konferencji,  domysłów, blogowych teorii i kosmicznych bajek niesionych potrzebą zaistnienia w świecie medialnym różnego rodzaju magików i znawców od katastrof proponuję co następuje:

Mamy "tutkę" wystawioną na sprzedaż, która wietrzy się na jednym z lotnisk zupełnie bezsensu. Z tragiczną historią jej prezydenckiej koleżanki pozostała w kraju Tu-154 o numerze bocznym 102 nie ma jakichkolwiek szans na sprzedaż. Więc stwórzmy coś na wzór poniższego crash testu Douglasa DC-7. Douglas jest samolotem mniejszym od "tutki", a testy przeprowadzono ze zdecydowanie mniejszą prędkością więc aby mieć pewność co się dzieje w momencie spotkania ciał obcych ze skrzydłem samolotu pasażerskiego należy przeprowadzić podobny eksperyment.

Zaczynam rozumieć chęć ucieczki przed teorią Papierowej Brzozy Biniendy jaką od kilku tygodniu uprawia komisja Macierewicza. Trudno się by było zmierzyć z rzeczywistością więc lepiej uciekać w mniej lub bardziej wirtualne wstrząsy. Skrzydło w zetknięciu się z drzewem odpadłoby jak kartka papieru przecięta nożem i ten fakt jest mimo wszystkich mniej lub bardziej realnych obliczeń jedynym jaki się mógł wydarzyć w smoleńskim lasku. Powyższy crash test świetnie też tłumaczy i odpowiada na pytania laików cóż takiego się dzieje z paliwem lotniczym w momencie katastrofy, że ani wrak ani miejsce katastrofy nie jest wyraźnie naruszone ogniem.

Kluczowe momenty testu:

 5:38 - moment zetknięcia się skrzydła prawego z "drzewami" - zwrócić uwagę na końcówkę skrzydła prawego.

 6:19 - wyjaśniona sprawa paliwa

 6:46 - moment cięcią skrzydła prawego - jego końcówki

 

Oczywiste jest, że mineło sporo czasu od wykonanego testu przez Amerykanów. Zapewne materiały z jakich tworzone są skrzydła , poszycie zmieniło się i stało wytrzymalsze.  Apeluję więc o poniesienie przez nasz kraj koniecznych kosztów celem sprawdzenie czy skrzydło Tu-154 jest wstanie wytrzymać spotkanie z brzozą przy prędkości około 200km/h. Oraz jak zachowałaby się w symulowanej katastrofie część pasażerska oraz kokpit.

 

 kliknij i promuj

pozdrawiam

------------------------------------------------------------------

więcej wpisów : 

Przemyślenia z drogi...

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka