nocri nocri
83
BLOG

Marzenia o Majdanie - słowo o słabości polskiego Prawego Sektora

nocri nocri Polityka Obserwuj notkę 0

Środowiskom będącym od lat na głodzie władzy  marzy się polski Majdan. Okazji ku temu znajdowali już wiele. ...a to Okrągły Stół, a to Magdalenka, a to spisek przeciwko rządom Olszewskiego (czytaj paranojom Macierewicza), a to urojony zamach na śp Prezydenta Kaczyńskiego, a to zatrzymanie Starucha, a to zamach na wolność  dilera "dopalaczy". Im dalej w las tym mniejsze drzewa... Dziś środowisko, nazwijmy to umownie na potrzebę niniejszego wpisu: polskiego Prawego Sektora, szuka iskry w jak to piszą - sfałszowanych wyborach. Dodać trzeba, że  mają oni spory problem z rozróżnieniem słów zafałszowanie i sfałszowanie ale kto by tam się w takie szczegóły zagłębiał gdy Polska płonie... od morza do Tatr.

Tak więc jeden z grafomanów niezależnej szuka sposobów na zbudowanie siły, która stworzy polski Majdan. Początkiem była jak to Lisiewicz napisał "okupacja PKW" - czytaj na niezależnej.pl

...hmmm...zaraz, zaraz...ja słyszałem, że to była wizyta na zaproszenie członków PKW, a akcja policji oczyszczająca siedzibę Państwowej Komisji Wyborczej była nieuprawniona i godziła w dobre imię demokracji... to jak to w końcu panie Lisiewicz było? Stankiewicz zaproszono czy Stankiewicz wdarła się i okupowała budynek państwowego organu? Powtórzysz to pan na sprawie koleżanki?...ale to tak na marginesie.

Dokładnie jak Lisiewicz pisze - okupacja PKW z udziałem Stankiewicz, Brauna i innych członków polskiego Prawego Sektora miała być iskrą do wybuchu. Wyszło jak zwykle - trochę szumu w mediach, kilku szczerbatych nazioli z mieczykami Chrobrego w klapach, a potem klasyczny facepalm tych co na polityce krajowej zęby zjedli. Z wielkiego pożaru skończyło się pewnie na kilku kolegiach lub mandatach dla tych najbardziej pyskatych...okupantów. Majdan nie zapłonął.

Jaki jest więc sposób na pokonanie słabości polskiego Prawego Sektora według redaktora niezależnej? Sposób jest prosty: "Jednym z pierwszych kroków musi być powołanie młodzieżowej organizacji, dzięki której energia setek tysięcy młodych patriotów przestanie być marnowana"

...tłumacząc na polski: zgromadzić wokół siebie jak największa ilość kiboli, nafaszerowanych sterydami ćwierćinteligentów z podmiejskich siłowni, nakręconych książkami Nietzschego osiedlowych neonazistów i innych przedstawicieli zafiksowanej na fałszywy patriotyzm młodzieży. Ubrać ich w wygodne buty, jednakowe mundurki i wysłać na szpicę walki o władzę dla PiS. Zrobić to tak by łysy łeb neonazisty nie kojarzył się zbytnio z dobrze ubranym politykiem i kandydatem na arcypremiera ale dawał poczucie, że warto mu zaufać skoro Polska płonie.

Problem polega na tym panie Lisiewicz, że Wy to robicie już od dobrych kilku lat. To lansowanie skrajnie prawicowej lub lubiącej zadymę młodzieży na łamach Waszych portali i pism jest wręcz obrzydliwe. Tak Wam się marzy węgierski wariant  z formacją Jobbik, że aż nie zauważacie iż Wasza słabość tkwi zupełnie gdzie indziej...

Na czym polega słabość polskiego Prawego Sektora? Na nienawiści. Chorobliwej nienawiści do Polski taką jaka jest. Polski otwartej na świat. Polski laickiej i nowoczesnej. Nienawiści do Polski śmiejącej się z urojeń. Do Polski będącej znużonej wojnami na górze kreowanymi przez polityków takich jak Jarosław Kaczyński. Ta nienawiść pali Wasze plany zanim nawet się Wam je uda poskładać w choćby pozornie logiczną całość. Nienawiść bowiem odbiera rozum ... i to jest Waszą słabością panie Lisiewicz: nienawiść i brak rozumu...

BTW dla rozluźnienia polecam wpis Wolanda na temat marszu 13 grudnia:  Cykliczna parada dziewic i impotentów umysłowych

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka